W Dobrzycy, Damasławku, Wągrowcu i Poznaniu Ludowcy wspominali Stanisława Mikołajczyka. To miejscowości, z którymi związany był premier i przywódca Stronnictwa Ludowego. W stolicy Wielkopolski, z okazji Zaduszek Mikołajczykowskich, o życiu i pracy polityka mówił profesor Franciszek Ziejka, były Rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego. W sobotę w Warszawie, przed Trybunałem Konstytucyjnym, przypomniano słowa Stanisława Mikołajczyka „Nie traćmy wiary w lepszą przyszłość Polski dzisiaj, bo jesteśmy razem”.
Zaduszki Mikołajczykowskie odbywają się zawsze w okolicach rocznicy śmierci premiera Rządu na uchodźctwie i wicepremiera Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej. Stanisław Mikołajczyk zmarł 13 grudnia 1966 roku w Waszyngtonie.
W Dobrzycy najwybitniejszego mieszkańca tej miejscowości wspominano 6 grudnia. Tam w latach 20. i 30. ubiegłego wieku Stanisław Mikołajczyk zakładał pierwsze organizacje rolnicze i młodzieżowe. Starsi mieszkańcy miejscowości nadal pamiętają działalność późniejszego premiera, zaciętego przeciwnika komunizmu. Z Polski uciekł w obawie przed aresztowaniem wtedy komuniści okrzyknęli go zdrajcą. Godność odzyskał dopiero w wolnej Polsce. Wtedy też w Dobrzycy postawiono obelisk przypominający polityka – Tutaj powstały pierwsze zręby Towarzystwa Stanisława Mikołajczyka, tutaj jest ten obelisk przy, którym gromadzimy się od 25-lat po nabożeństwie w intencji naszego poprzednika – powiedział Andrzej Grzyb, wielkopolski poseł do Parlamentu Europejskiego.
W przeddzień 49. rocznicy śmierci członkowie Polskiego Stronnictwa Ludowego Stanisława Mikołajczyka wspominali w Poznaniu. Wykład poświęcony temu wybitnemu politykowi wygłosił były Rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego profesor Franciszek Ziejka.