Zegary przestawiamy dwa razy w roku: wiosną – na czas letni i jesienią – na czas zimowy. Jednak coraz częściej pojawiają się głosy by przez cały rok wskazówki pokazywały ten pierwszy. Polskie Stronnictwo Ludowe zaproponowało – poparte przez wszystkie frakcje polskiego Parlamentu – zmiany w tej kwestii. W imieniu polskiej delacji PSL, propozycję w tej kwestii Andrzej Grzyb złożył w Parlamencie Europejskim już na październikowej debacie plenarnej w 2017 r.
Argumentów za zniesieniem zmiany czasu jest sporo. Po pierwsze to badania opinii publicznej, które pokazują rosnące poparcie dla tej inicjatywy w Państwach Członkowskich. Ostatnie badania pokazują że aż 80% obywateli UE popiera zniesienie zmiany czasu. W Polsce, w Sejmie, projekt ustawy Polskiego Stronnictwa Ludowego uzyskał jednomyślne poparcie wszystkich ugrupowań politycznych i ma być przedmiotem prac plenarnych, a przewiduje odejście od zmian czasu jesienią 2018.
Również eksperci coraz częściej udowadniają, że zmiana czasu w XXI wieku nie ma wytłumaczenia. Wprowadzono ją dwa wieki temu i miała służyć oszczędnościom łoju w lampach oliwnych. Wtedy ekonomiczny przelicznik przeważył. Podobnie powinno być teraz, bo jak pokazują wyliczenia koszty w transporcie i wielu innych dziedzinach gospodarki wymagających czasowej synchronizacji są na tyle duże, że warto zastanowić się nad ich zmniejszeniem i to dzięki tak niewielkiej zmianie.
Kolejny punkt to wpływ jednej godziny mniej lub więcej na nas samych. – Istnieją naukowe dowody, że zmiany czasu źle wpływają na nasze zdrowie. Organizm ludzki potrzebuje nawet tygodnia by zaadaptować się do nowego rytmu. Stwierdzono również podwyższony poziom stresu, oraz większe ryzyko zawałów.
7 lutego br. odbyła się debata oraz głosowanie rezolucji na temat rezygnacji ze zmiany czasu w UE. Członkowie grupy roboczej, która skupia ponad 70 posłów wszystkich frakcji politycznych w PE poparli rezolucję znaczną większością głosów. Wezwali również Komisję Europejską do przeprowadzenia dogłębnych badań nad dyrektywą w sprawie ustaleń dotyczących czasu letniego i jeśli to okaże się konieczne, do przygotowania propozycji jej zmiany.
Żaden kraj członkowski UE nie może jednak wprowadzić likwidacji zmiany czasu, ponieważ obowiązuje go unijna dyrektywa dotycząca czasu letniego. Obecna dyrektywa, która weszła w życie w 2001 r., przewiduje zharmonizowaną datę i godzinę rozpoczęcia i zakończenia okresu czasu letniego w całej UE w celu wsparcia skutecznego funkcjonowania rynku wewnętrznego.
Więcej o działaniach posła Grzyba w tematyce zmiany czasu:
https://andrzejgrzyb.eu/?s=zmian+czasu
Jak to się zwykło pisać na tt? BUM!! 🔥⚡ 🕰🇪🇺 #czasowstrzymywacz @nowePSL nabrał przyśpieszenia 👍🍀 https://t.co/hASE2vh7tq
— Andrzej Grzyb (@GrzybAndrzej) August 31, 2018