[FILM] W środę (15.02.2017 r.) Parlament Europejski zagłosuje nad reformą europejskiego systemu handlu emisjami (ETS), który reguluje ilość dostępnych na rynku uprawnień do emisji CO2. Przyjęcie radykalnych rozwiązań, zawartych w raporcie komisji ochrony środowiska (ENVI) autorstwa Iana Duncana (EKR), może mieć w Polsce bardzo negatywny wpływ na ceny prądu i koszty produkcji w przemyśle. Chcąc zapobiec najbardziej niekorzystnym propozycjom, posłowie delegacji PO-PSL złożyli trzy, kluczowe z punktu widzenia Polski, poprawki.
Podczas lutowej sesji plenarnej odbędzie się głosowanie nad dyrektywą o handlu emisjami gazami cieplarnianymi
W pracach w Parlamencie Europejskim wypracowany został trudny kompromis. Niemniej jednak, udało się wywalczyć kilka bardzo ważnych z polskiego punktu widzenia kwestii.
Zgodnie z zapisami szczytu z października 2014, obok już istniejącej derogacji dla sektora energetycznego (możliwości otrzymywania darmowych uprawnień w zamian za inwestycje obniżające emisje co2) polski sektor energetyczny otrzyma znacznie większe wsparcie w ramach Funduszu Modernizacyjnego oraz Funduszu Solidarnościowego. Zgoda na finansowanie energetyki z tego drugiego funduszu jest bardzo ważna, bo oznacza znaczne zwiększenie możliwości wykorzystania pomocy publicznej na energetykę. Są to nowe Chodzi o kwoty rzędu wielu miliardów złotych, choć trudno oszacować ostateczną kwotę, gdyż ostatecznie zależna ona będzie od cen uprawnień do emisji.
Do tego w Komisji ENVI udało się wywalczyć dodatkowe wsparcie dla ciepłownictwa, oraz preferencyjne traktowanie sektora stalowego i nawozowego.
Powołany również został ‘fundusz sprawiedliwej transformacji’ – 2% całej puli uprawnień przeznaczone na pomoc dla regionów zależnych od węgla, które zostaną dotknięte transformacją – szczególnie ważny dla Śląska.
O co walczymy:
- O racjonalny poziom ograniczania ilości uprawnień będących na rynku (2.2% współczynnika redukcyjnego, utrzymanie obecnego poziomu przenoszenia uprawnień do Rezerwy Stabilizacyjnej Rynku oraz zmniejszenie ilości umarzanych uprawnień które znalazły się w Rezerwie)
- O ulepszenie systemu zarządzania funduszem modernizacyjnym, tak by był bardziej przejrzysty i zarządzany przez państwa będące beneficjentami, które znają swoje potrzeby inwestycyjne, a nie przez EBI które posiada swój program inwestycyjny niekoniecznie dopasowany do potrzeb beneficjentów.
Warto zauważyć że wsparcie dla modernizacji sektora energetycznego oraz dla ciepłownictwa może pomóc w rozwiązaniu innego problemu – smogu. Przyczyni się do zmniejszenia emisji zanieczyszczeń takich jak pyły, tlenki siarki czy azotu. Elektrownie w skali kraju nie są wiodącym źródłem zanieczyszczeń, bo za to jest odpowiedzialna tzw. ‘niska emisja’ (czyli wszystko co nie wydobywa się z wysokich kominów), ale są znacznym źródłem zanieczyszczeń punktowych. Rozwój ciepłownictwa natomiast pozwoli na przyłączenie do systemu zbiorowego ogrzewania większej ilości domostw, które inaczej korzystałyby z węgla.