Ponad 30% produktów eksportowanych pomiędzy państwami UE napotyka na pozataryfowe bariery importowe. W czwartek 07.06, o tym problemie dyskutowali posłowie Parlamentu Europejskiego.
– Coraz częstsze wprowadzanie przez państwa członkowskie na rynku wewnętrznym pozataryfowych barier dla eksporterów żywności jest sprzeczne z prawem Unii Europejskiej i podważa jedną z jej czterech podstawowych swobód – przepływ towarów – mówi poseł Grupy EPL Czesław Siekierski, przewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. – Takie działania nie tylko są dyskryminacyjne, lecz wpływają także na konkurencyjność na rynku wewnętrznym. Mogą mieć negatywne skutki dla gospodarki UE. Biorąc pod uwagę poważny kryzys, z którym boryka się obecnie europejski sektor rolny, jest to tym bardziej istotne. Dla jego zażegnania konieczne jest m.in. właściwe funkcjonowanie rynku wewnętrznego – dodaje europoseł Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Czwartkowa debata Parlamentu Europejskiego na temat pozataryfowych barier na rynku żywności to następstwo zapytania skierowanego przez przewodniczącego Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi do Komisji Europejskiej. – O tym, że problem jest poważny sygnalizujemy od miesięcy. Powstał niezależny raport potwierdzający nasze obawy. Pokazuje rosnącą częstotliwość występowania barier pozataryfowych dla eksporterów żywności, takich jak podwyższona liczba kontroli sanitarnych czy kampanie prasowe o negatywnym wydźwięku wymierzone w konkretne grupy eksporterów – mówi Czesław Siekierski.
Szacuje się, że ponad 30% produktów eksportowanych pomiędzy państwami UE napotyka na pozataryfowe bariery importowe.