Bolesta: Przy reformie ETS Polska wyprowadziła się w las. Tylko pozwoleń żal
“Polska w tej rozgrywce istniała, ale alternatywnie do tego co chciało Ministerstwo Środowiska. Przemysłowe związki branżowe wykorzystały okazję i wgryzły się w krajowe alokacje CO2. Skoro sami sobie nie pomogą, nie zrobi tego nikt. Pro-przemysłowe lobby w Europie i kilku naszych oświeconych posłów w postaci Jerzego Buzka i Andrzeja Grzyba wychodziło rozwiązania korzystne m.in. dla hut, cementowni, rafinerii i zakładów chemicznych. I chwała im za to. Byli skuteczni, a w negocjacjach to jest najważniejsze. Ubicie współczynnika korekcyjnego i sięgnięcie do kieszeni państw członkowskich po dodatkowe pozwolenia pozwoli kilku sektorom na odrobinę relaksu i da więcej czasu na transformację.”
Polecamy cały artykuł
Bolesta: Przy reformie ETS Polska wyprowadziła się w las. Tylko pozwoleń żal